Działaniem profilaktycznym na pewno będzie właściwa higiena jamy ustnej. Powinna ona polegać przede wszystkim na przynajmniej dwukrotnym myciu zębów w ciągu dnia. Jeśli dana osoba sama wie o tym, że często zapach wydostający się z jej ust nie jest zbyt przyjemny, ona musi myć zęby praktycznie po każdym posiłku. Powinna użytkować przy tym środki o działaniu bakteriobójczym, których intensywny, miętowy zapach zdoła wyeliminować niezbyt świeży oddech. Profilaktyką będą także wizyty w gabinetach dentystycznych. Stomatolodzy już dawno temu zauważyli bowiem, że ludzie narzekający na kiepski oddech przeważnie mają pewne niezałatane braki w swoim uzębieniu bądź niewypełnione dziury w zębach. Te wszystkie schorzenia należy najpierw dokładnie wyleczyć, robiąc to wyłącznie w prywatnym gabinecie stomatologicznym. Stomatolog od razu też powinien doradzić swojemu pacjentowi, jaka higiena jamy ustnej będzie dla niego najlepsza i najbardziej efektywna.
Może nawet przepisać mu specjalne środki dostępne wyłącznie na receptę, które dzięki swoim medycznym właściwościom wykazują się znacznie lepszym działaniem od tych występujących w drogeriach czy zwykłych supermarketach. Czasami też leczeniem nieświeżego oddechu zajmują się lekarze niezwiązani kompletnie ze stomatologią. Ten problem bywa bowiem objawem często dość nietypowych chorób.
Ten, kto wie dobrze o tym, czym jest nieświeży oddech, wie także, że nie jest to kłopot, o którym można po prostu zapomnieć. Potrafi on utrudnić życie nawet na co dzień i przeszkodzić np. w nawiązywaniu głębszych relacji z innymi ludźmi. Prawidłowa higiena jamy ustnej powinna teoretycznie przed nim chronić, ale gdy i ona nie pomaga, nieświeży oddech trzeba zacząć leczyć.